Kiedyś było tak. Teraz jest trochę inaczej, ale również – podobnie.
Do następnego 😉
Przed użyciem zapoznaj się z treścią opisu, gdyż każdy wpis tu zamieszczany może zagrażać twojemu życiu lub zdrowiu. Harm reduction purpose.
Przed użyciem zapoznaj się z treścią opisu, gdyż każdy wpis tu zamieszczany może zagrażać twojemu życiu lub zdrowiu. Harm reduction purpose.
7 komentarzy do „Back to the roots”
Hmmm, ooni mają dziwna politykę wydawania dyktafonów 😀
Wsio w zależności od tego, co jst ustawione w systemie, tak trzeba ustawiać podczas startu karty w zoomie.
Swoją drogą, ten relift to chyba niekonieczniejakiś nowy, ja miałem h2n z 2011 i już było to wszystko, o czym tu mówisz 😀 i kupiony 7 lat później następny h2n nie różni się niczym.
Własnie z tym bywało różnie. u jednych to się robiło przy 44,1 u drugich przy 48, ale najważniejsze, że jest OK.
U mnie nie zależnie czy w systemie ustawię 44,1 lub 48 to i tak się nie pitchuje. Może to też od sterownika zależeć
A oc do pitchowania ustawiłam sample rate na 48 więc powinno wszystko być ok.
a niczego nie dostałam w zestawie. Wszystko musiałam dokupić we własnym zakresie – że tak powiem.
A czy dostałaś jakieś akcesoria w zestawie? Ja ze swoim H1n dostałem gąbkę, taki statywik który jest słabej jakości, kijeczek do trzymania w łapie co by nie robić szuru buru podczas nagrań, futerał zapinany na suwak, ładowarka sieciowa i wiatrochron.
Uwaga na zoomy h2n i pitchowanie dźwięku.
Mój h1n się nie pitchuje.
A i h2n nie wyszedł w 2018 roku. Teraz nie pamiętam kiedy, ale na thomannie data jest podana wcześniej.